Dzisiaj przedstawiam drożdżowe w wersji letniej- z owocami sezonowymi. Tym razem z wiśniami z babcinego, starego sadu. Są one tak aromatyczne, że nie ma potrzeby aby je zasypywać cukrem, czy jakkolwiek je obrabiać. Idealnie przełamują słodycz ciasta i kruszonki.
Ciasto drożdżowe z owocami
z bloga whiteplate.blogspot.com
500 g mąki pszennej
20 g świeżych drożdży (lub łyżeczka suchych)
3 żółtka
60 g drobnego cukru
60 g miękkiego masła
aromat (ja użyłam waniliowego, ale rumowy świetnie zniweluje zapach drożdży)
"mleka, ile zabierze" - u mnie było to ok. 100 ml
szczypta soli
Kruszonka:
100 g mąki
50 g cukru
50 g zimnego masła
szczypta soli (na czubek noża)
Przygotować zaczyn - drożdże z łyżką cukru, zalać 1/3 szklanki mleka. Odstawić w ciepłe miejsce na 15-30 minut. Masło zmiksować z cukrem, dodać żółtka i aromat, następnie wlać zaczyn. Dodawać mąkę i sól partiami. Na samym końcu, dodajemy mleko. Kiedy wszystko dobrze się połączy, ciasto należy wyrobić ręcznie - tak aby odchodziło od dłoni, a następnie umieścić w misce wysmarowanej oliwą, przykryć ściereczką i odstawić na godzinę do wyrośnięcia. Wysmarowaną foremkę ( ja użyłam tortownicy) wyłożyć ciastem, wysypać owoce i posypać kruszonką (składniki połączyć w misce). Piec w 180 stopniach 40-60 minut.
Martyna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz