wtorek, 20 lipca 2010

O kruszonce słów pare...

Mam ogromną słabość do kruszonki- słodkiej i chrupiącej. Zapewne nigdy nie wyzbędę się nawyku wyskubywania jej z ciast. To przez kruszonkę tak bardzo polubiłam drożdżowe, aby na nowo odkryć jego niesamowity smak. Ten rodzaj ciasta jest oczywiście bardzo pracochłonny, jednak za każdym razem pieczenie 'drożdżowego' sprawia mi ogromną radość. Cały proces wyrastania, wyrabiania i towarzyszący mu zawsze zapach wanilii, bez którego w tym cieście nie jestem w stanie się obejść, przezwyciężają moje ogromne lenistwo, które we mnie zagościło w związku z tak upalnym latem.

Dzisiaj przedstawiam drożdżowe w wersji letniej- z owocami sezonowymi. Tym razem z wiśniami z babcinego, starego sadu. Są one tak aromatyczne, że nie ma potrzeby aby je zasypywać cukrem, czy jakkolwiek je obrabiać. Idealnie przełamują słodycz ciasta i kruszonki.

 Ciasto drożdżowe z owocami
z bloga whiteplate.blogspot.com
500 g mąki pszennej
20 g świeżych drożdży (lub łyżeczka suchych)
3 żółtka
60 g drobnego cukru
60 g miękkiego masła
aromat (ja użyłam waniliowego, ale rumowy świetnie zniweluje zapach drożdży)
"mleka, ile zabierze" - u mnie było to ok. 100 ml
szczypta soli

Kruszonka:
100 g mąki
50 g cukru
50 g zimnego masła
szczypta soli (na czubek noża)

Przygotować zaczyn - drożdże z łyżką cukru, zalać 1/3 szklanki mleka. Odstawić w ciepłe miejsce na 15-30 minut. Masło zmiksować z cukrem, dodać żółtka i aromat, następnie wlać zaczyn. Dodawać mąkę i sól partiami. Na samym końcu, dodajemy mleko. Kiedy wszystko dobrze się połączy, ciasto należy wyrobić ręcznie - tak aby odchodziło od dłoni, a następnie umieścić w misce wysmarowanej oliwą, przykryć ściereczką i odstawić na godzinę do wyrośnięcia. Wysmarowaną foremkę ( ja użyłam tortownicy) wyłożyć ciastem, wysypać owoce i posypać kruszonką (składniki połączyć w misce). Piec w 180 stopniach 40-60 minut.

    

Martyna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails